Tak jak wcześniej mówiłam, często robię z wnuczkami różne cudeńka. O to ostatnie dzieło domek dla pet shopów zrobiony z patyczków na szaszłyki.
A teraz powstaje kanapa. Kanapa zrobiona bez mojego udziału.
A to efekt końcowy.
Pet shopy już śpią.
Zmieszczą się nawet dwa.
Bardzo fajne i pomysłowe mebelki a najważniejsze ,że robione wspólnie z wnukami.
OdpowiedzUsuń